Urodziny kogoś bliskiego to ważny dzień. Urodziny ojczyzny to bardzo ważny dzień. Setne urodziny to zawsze niezwykły dzień.
11 listopada 1918 roku nasi przodkowie sięgnęli po marzenie i pragnienie wielu pokoleń Polaków – sięgnęli po wolność i niepodległość. Od tej chwili minęło 100 lat. To magiczna cezura pobudzająca wyobraźnię każdego Polaka, każdego patrioty, który potrafiłby się podpisać pod hasłem Towarzyszy Husarskich – Amor Patriae Nostra Lex (miłość ojczyzny najwyższym prawem).
Postanowiliśmy w naszej szkole zaznaczyć ten dzień w szczególny sposób. Jednym z elementów szkolnych obchodów setnej rocznicy odzyskanie przez Polskę niepodległości było uroczyste przedstawienie poetycko-muzyczne, które nie miało być tylko niezwykłą lekcją historii, ale starało się pobudzić odbiorców do szerszej refleksji i chwili zadumy nad takimi pojęciami jak ojczyzna, obowiązek, honor, wolność, patriotyzm…..
Tytuł przedstawienia: „Listopad nadziei, listopad chwały” miał oddawać uczucia i emocje, które z pewnością towarzyszyły naszym rodakom w burzliwym okresie listopada 1918 roku.
Poezja Słowackiego, Asnyka czy Herberta to pokoleniowe zmagania stęsknionej polskiej duszy za prawdziwymi wartościami, z których z pewnością najważniejszymi były wolność i niepodległość. Utwory muzyczne – nieco bardziej współczesne – doskonale uzupełniały poetycki przekaz i znakomicie potęgowały liryczny, pełen zadumy nastrój.
Najistotniejsze było przesłanie płynące z wysłuchanych utworów, które doskonale zostało sparafrazowane w przytoczonych słowach Jana Pawła II – Polska, nasza ojczyzna to nasze być i nasze mieć i nic nie może sprawić, aby przyszłość tego naszego być i mieć nie zależała od nas!
Program obejrzeli uczniowie w bardzo różnych przedziałach wiekowych i, co ważne, wszyscy byli nim szczerze zainteresowani- na ich twarzach malowało się autentyczne skupienie. To kluczowe, bo przecież to oni są przyszłością Polski i ich postawa oraz świadomość patriotyczna są najważniejsze.
Na podsumowanie warto dodać, że program został zaprezentowany również widowni dorosłej (wieczorem 9 listopada w szkole i 18 listopada w kościele parafialnym w Lipniku) i można chyba bez fałszywej skromności stwierdzić, że bardzo się spodobał. Widzowie długo bili brawo, a potem w kuluarach z autentycznym wzruszeniem w głosie dzielili się swoimi wrażeniami. Łzy w oczach i lekko drgający głos były największymi nagrodami jakie mogliśmy otrzymać – prawdziwość i autentyczność tych reakcji są nie do przecenienia.
Bardzo dziękujemy wszystkim, którzy obejrzeli nasz występ: