Wszyscy mamy wrażenie, że świat wokół nas nieustannie przyspiesza. Czas staje się towarem deficytowym i często nie mamy go zbyt wiele, a tę część, którą uda się wygospodarować, szanujemy i pielęgnujemy.
Tym większa więc była radość naszej szkolnej społeczności, gdy piątkowego grudnia o godzinie 19.00 na wieczorku poetyckim „Pożegnanie jesieni” pojawiło się kilkadziesiąt osób i w skupieniu „zanurzyło się” w świat poezji i muzyki inspirowany jesienią.
Uczniowie z klas piątych i szóstych przenieśli słuchaczy w magiczny, jesienny klimat poezji Staffa, Rilkego, Tuwima, Lechonia uzupełniany muzyką Niemena, Grechuty czy Skaldów.
Nastrojowa scenografia i oświetlenie, jesienne obrazy, a przede wszystkim wspaniała gra młodych aktorów sprawiły, że wieczór ten był dla wszystkich miłą, pełną zadumy i nostalgii chwilą intelektualnego wytchnienia.
Cudownie było się przekonać, że w duszach młodych aktorów jest miejsce na wysublimowane, trudne wiersze, które prezentowali z dużym wyczuciem i zaangażowaniem.
Trudne piosenki polskich mistrzów doczekały się ciekawej interpretacji w ustach naszych uczniów.
Po spektaklu pojawiły się bardzo pozytywne opinie ze strony widzów. Były tak dobre i było ich tak wiele, że opiekunowie naszych szkolnych artystów – pani Marzena Grzybowska i pan Olaf Pękala postanowili, że w najbliższym czasie przygotują „coś” nowego. Byłoby po prostu grzechem nie wykorzystać tego autentycznego entuzjazmu artystycznego drzemiącego w tych młodych ludziach.
Na podsumowanie można zdecydowanie stwierdzić, że był to bardzo udany piątkowy wieczór.
PS. Warto dodać, że przeżycia duchowe szły w parze z doznaniami kulinarnymi dzięki kawie, herbacie, ciasteczkom i profesjonalnej obsłudze (również uczniowskiej).